Zespół Stevensa-Johnsona - wątpliwości po dyżurze
W święta miałam swój pierwszy dyżur jako NPL. Same kaszelki, wymioty, kolki. Ogólnie strasznie. Kogoś wypuściłam bez recepty (bo mi się wydawało, że lek jest bez recepty). I chyba jakiegoś dorosłego na dziecięcych dawkach antybiotyku. I ogólnie było strasznie... wszystko mam na pewno źle udokumen...
28-12-2011 04:03