Uwielbiam spacerowac z moim dzieckiem. Oboje sie odswiezamy, Okruszekk zamienia sie w milczacego mysliciela, ja odpoczywam. Dwa tygodnie temu zaczela nam sie infekcja gorynch drog oddechowych, kilka dni przesiedzielismy w domu. Teraz jest lepiej, dokucza tylko katar i furczenia w nosku, a takze kaszel wywolany splywajaca z gory wydzielina a w nocy suchy ,napadowy. Leczymy sie objawowo. Czy moge go zabierac przy takiej pogodzie na spacery?...