Szpital, czyli zdrowotnie nielogiczny kloc z czerwonej cegły. Pracując w oddziale wewnętrznym nieustannie odnoszę wrażenie że pracuje w absurdalnie idiotycznym miejscu. Tyczy się to nie tyle pojedynczego oddziału, ile całego funkcjonowania procedur szpitalnych. Podzielę się refleksją. Z definicji SJP czytamy- szpital to: «zakład lecznictwa zamkniętego, w którym bada się i leczy chorych wymagających stałej opieki lekarskiej i...