Witajcie, mam pytanie do młodych anestezjologów z Warszawy. Które szpitale polecacie do robienia anestezji w stolycy? Chodzi i o możliwość nauki, ale też i o atmosferę w pracy (w końcu sporo czasu się tam spędza). Słyszałam dużo dobrego o Banachu, ale niestety prof. powiedział, że miejsc rezydenckich brak... Jakieś inne propozycje? Dzięki za wszelkie podpowiedzi!