Witajcie. Bliska mi osoba (dwudziestoparoletnia kobieta)ma stwierdzoną ChAD od blisko 10 lat. Trafiła do szpitala jako nastolatka, po próbie samobójczej ( trudna, toksyczna miłość i zerwanie przez jej chłopaka). W szpitalu ponownie próba "s" i wielotygodniowy pobyt, skąd została wypisana z diagnozą jw. ( ponoć postawienie diagnozy było bardzo trudne w jej przypadku). Od 10 lat bez przerwy na lekach (kwas walproinowy 300-0-300, ... 0-0-50 i...