Ręce opadają... Siedzę na dyżurze w Oddziale Pediatrycznym. Świąteczna pomoc w moim mieście jest w gestii Pogotowia Ratunkowego. Każde dziecko jakie się tam pojawi dostaje z miejsca skierowanie do mnie na Izbę Przyjęć - bez badania ! Przed chwilą byli rodzice z kilkulatkiem, rozebrali go do badania, lekarka popatrzyła, kazała ubrać i napisała skierowanie. Skierowania też są kuriozalne - "gorączka o niejasnej przyczynie" - w tym wypadku...