Wczoraj się dowiedziałam, że nasz szpital łaskawie wypłaci nam należne nam wyrównania rezydenckie od stycznia, ale o wyrównaniu za dyżury już nie ma mowy!Spodziewałam się tego, i teraz się zastanawiam gdzie powinni udrzyć rezydenci w tej sytuacji? i czy mamy szanse?I tak dużo tych dyżurów nie dostajemy,ale przynajmniej dla zasady trzeba coś zdziałać!Czy ktoś ma podobną sytuacje?!