Przed około rokiem starałem sie z powodów osobistych wrocic do kraju, rozpoczynając od szukania pracy. Ogłosiłem to w paru miejscach i nic, żadnego odzewu. Dodam że byłem 4 rok w zawodzie po 2/gim roku Anestezjologii, byłem samodzielny, miałem katalog ok. 2500 różnorakich znieczuleń, swietne referencje, dyżurowałem w Polsce, Niemczech, Anglii, pracowałem na SOR, ER, w Pogotowiu, słowem chyba mi niczego nie brakowało i ... nic. A podobno...