Mam problem z wlasnym dzieckiem. Ma dopiero miesiac a od poczatku mamy problem z jedzeniem. Nie dosc ze synek jest bardzo lapczywy to jeszcze za kazdym karmieniem czy to z butelki czy z piersi zachlystuje sie mlekiem , robi sie czerwony i nie moze oddychac. Przeginam go wtedy do przodu i pukam lekko po pleckach. W dodatku jak juz zje to przy odbijaniu sporo ulewa a czasem wymiotuje. Nie mogę mu dać mniej jedzenia - bo tak mi ktoś zasugerował...