Procedury ginekologia Jestem rezydentką położnictwa i ginekologii od 2 lat. Pierwszy rok rezydentury spędziłam w szpitalu wojewodzkim, gdzie moglam uczyć się cc, usg, poloznictwa. Operatywa ginekologiczna niedostępna dla żadnego z rezydentów, procedury robione tylko na papierze. Przenioslam się do powiatu - dużo mniejsza liczba porodów i cc, operacje tylko z pozycji hakowego... Starsi rezydenci i młodzi specjaliści mówią bym nawet nie...