Pytanie jak w temacie. Co wg Was lepsze dla (jeszcze) internisty: szpital czy praktyka? Na razie jestem w szpitalu, teoretycznie w trakcie kardio. Apetyt rosnie jednak w miare jedzenia i nie chce mi sie juz chyba do 15.30 z 4-5 dyzurami pracowac. Chociaz w Praxis kardio nie zrobie.. A moze Praxis ma jeszcze inne wady, o ktorych jeszcze nie slyszalam.. Pracuje ktos w Praktyce? Jak to wyglada? Pozdrawiam