Mam pytanie do kolegow i kolezanek: jak postrzegacie naszych rodakow jako swoich pacjentow. Ja niestety mam zle doswiadczenia a z racji tego, ze jestem Polka niejako z urzedu dostaje wszystkich Polakow z adekwatnym rozpoznaniem klinicznym. Wiele lat pracowalam w Polsce i nie spotkalam sie z takim wysokim poziomem roszczen oraz braku zrozumienia dla funkcjonowania systemu w kraju w ktorym zyja. Dodatm tylko, ze dochodza do tego braki...