Mam pytanie głównie do tych z nas, którzy są od chorób zakaźnych. Koronawirus w Polsce to kwestia dni, może godzin, czy my, osoby z pierwszego "styku" : POZ, SOR, NPL itd powinniśmy już zacząć pracować w maskach ochronnych tak dla profilaktyki? (Myślę też tutaj o pozostałym personelu, nielekarskim). Czy te maski w ogole dają jakąś ochronę, czy to ściema? Czy w obecnej chwili ma to sens, czy należy czekać aż będzie większe ryzyko. Bardzo nie...