Otóż przeglądając pejsbuka właśnie zauważyłem, że jakaś dalsza znajoma z czasów studiów strasznie się odpaliła i sra co chwilę rolkami w stylu biedaka umysłowego udającego bogacza oraz nagania frajerów do "współpracy" czy też innego "dołączenia do firmy", przy czym po moim prostym pytaniu o formę prawną tejże współpracy i NIP firmy bo śmierdziało mi to na kilometr, ale z tego co pamiętałem to dziewczyna nie była idiotką, więc dałem 5% szans że...