Po wielu mekach i trudach udalo mi sie utrzymac laktacje i karmic do tej pory wylacznie piersia (dziecko ma 3 tyg i 4 dni). Ladnie przybiera na wadze, ssie czesto, ale zdarzaja sie przerwy 3 godzinne a w nocy nawet do 5h. Z tym ze od ok tygodnia wieczorem zdarzaja sie takie akcje - pora karmienia, dziecko przy piersi, zaczyna wierzgac nozkami, wypluwac piers, potem ja znow lapczywie chwytac, przy tym robiac sie czerwonym i plakac okropnie....