To znaczy wg słow pacjenta ginekolog jego ukochanej kazal udac sie do lekarza poz,czyli do mnie,zebym mu wypisala skierowanie na badanie moczu,posiew tegoz i konsultacje urologa,poniewaz jego ukochana ma infekcję i oczekuje na wynik badania moczu.Chyba jest ona w ciąźy. Koledzy i kolezanki POMÓŹCIE!! Co robić? Nie chce nikogo skrzywdzić,ale po takiej wizycie /dalam pacjentowi tylko skierowanie na badanie moczu/ wydaje mi się,źe sytuacja...