Wrócili z Islandii. Pod konIec pobytu dziecko miało 37.4. Po powrocie wieczorem 38.2, rano 39. Skórą czysta. Układ oddechowy, krążenia, neurologiczny na razie bez zmian. Jedynie co ma to zmiany na błonie śluzowej w buzie. Ale bardziej wygląda na plesniawki. Ma kto pomysł w jakim kierunku myśleć?