Drodzy koledzy pomóżcie! Jestem w 10 tyg. ciąży, a w naszym mieszkaniu pojawiły się pluskwy. Codziennie jestem przez nie pogryziona. Swędzi nie miłosiernie. Po wypraniu dokładnie całej pościeli, ubrań i pokrowców z łóżka (mamy łóżko z Ikei i da się je rozłożyć na części) w 60 stopniach pluskwy znikły, ale tylko na 2 tygodnie. Zastanawiamy się z mężem nad metodami chemicznymi.ale boję się na ile są bezpieczne dla dziecka. Czy macie jakieś...