Co zrobilibyście w takiej sytuacji na Izbie Przyjęć. Godzina 3 w nocy. 36 letni Pacjent dowieziony karetką, wcześniej sam wezwał policję, pod wpływem urojeń "dziania się"- ktoś chciał włamać się do jego mieszkania. Oczywiście alkohol w wywiadzie, większe ilości 3 dni wcześniej (dokładnie ile nie wiadomo), w dniu konsultacji 1 piwo. Nieleczony psychiatrycznie/odwykowo, nigdy nie miał delirium/padaczki. Stan ogólny dobry. Stan psychiczny:...