Hej mam pytanie do aktualnie przygotowujących się do egzaminu a także do "weteranów" - jak dokładnie radzilibyście przerobić dział tzw chorób metabolicznych/genetycznych. Oczywiście wiem, że te najważniejsze przerobić trzeba, ale oprócz tego sa tam jeszcze miriady enzymów/zespołów zdiagnozowanych najczesciej u dwóch rodzin w Kenii... wkuwać to czy może lepiej odpuścić i poświęcić wiecej czasu na "prawdziwą" neurologię?