Przemyślenia dot. prowadzenia dokumentacji medycznej, czyli 6 h drogi przez męke

Podzielę się przemyśleniami. Niezbyt odkrywczymi, ale jest 1 w nocy, skończyłem wertować dokumentację medyczną ludzi zakwalifikowanych do leczenia i wiem, że gdyby była prowadzona solidnie to bym skończył o 20.00. Negatywne emocje znajdą dziś ujście w internecie. Zacząłem nowy/stary staż, tzn. wezwano mnie na oddział na którym już byłem i powróciły stare wspomnienia - bałagan w papierach. Historii papierowych choroby ze świecą szukać, zanim...

Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej