Choruję na ataksję móżdżkową. Mam genetycznie potwierdzone SCA1. Jeszcze pracuję, i to dość intensywnie, ale wyglądam jak lekko wstawiona. Miałam już w pracy wizytę policjantów z alkomatem. Mam pytanie, czy orientujecie się, jak wygląda sprawa wszczepiania komórek macierzystych? Wiem, że co najmniej dwie osoby w Polsce miały taki zabieg w Chinach w tej klinice http://www.beikebiotech.com/ Nie bardzo wiem, z jakimi efektami, ale tak sobie...