Witam, mam pytanie: dawno temu lekarz dermatolog zapisał mężowi ... do stosowania doraźnie punktowo na wykwity skórne na twarzy (leczył sie z powodu zapalenia mieszków włosowych). Zapalenie wyleczone, jednak od czasu do czasu wiadomo - coś wyskoczy i moje pytanie brzmi: czy dalsze stosowanie ... jest uzasadnione, czy może jakiś inny antybiotyk, maść, czy nic? Będę barzo wdzięczna za pomoc! :)