Pilny i jak dla mnie trudny przypadek. 32-latka, zdrowa, urodziła w listopadzie dziecko (kolejne). Zdrowe, wszystko ok. Od tego czasu: objawy depresji z bardzo silnym lękiem o dziecko (czy aby zdrowe, czy wszystko dobrze itd). Wg mnie sama psychoterapia, to trochę mało. Karmi piersią i chce nadal. Jaki lek sugerujecie? Macie własne doświadczenia?