Agresywny pacjent - wizyta domowa Kolejny raz, ten sam pacjent dzwoni do przychodni. Tydzień temu pielęgniarka podnosząc słuchawkę usłyszała: "siedzą tam piz*y i nic nie robią" (pan dzwoniący chciał się zarejestrować). Przyszedł na drugi dzień z czekoladą przeprosić pielęgniarkę. Dzisiaj, ten sam pacjent dzwoni "żeby przyjechać do niego na wizytę domową, bo ma gorączkę". Pielęgniarka informuje, że wizyty domowe są do osób stale leżących,...