Pobudzony pacjent wyrwał sobie na dyżurze cewnik z pęcherza moczowego (Fowley 18F z napompowanym balonikiem), co skończyło się oczywiście urazem i krwawieniem z cewki. Założyłem ponownie cewnik 18F(po założeniu 14 lało się dookoła krew i mocz), zweryfikowałem prawidłowe położenie w usg i na dyżur chwatit. Nasuwa się pytanie co jutro? Jeśli się rozmajaczy to zostanie u nas dłużej. Jeśli się nie zdąży rozhalucynować to się wypisze na własne...