Mam w planach przenosiny rezydentury do Wrocławia, tylko kompletnie nie znam tamtejszych szpitali i potrzebuję pomocy. ;) Pracowałam już zarówno w szpitalu miejskim jak i w klinice i raczej wolałabym powrót do tej pierwszej opcji. Zależy mi na w miarę fajnej atmosferze, w miarę słownym szefie (lub szefowej) i braku delegacji na SOR. Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje.