Kilka dni temu u 7-letniej córki mojej siostry rozpoznano nieoperacyjnego guza mózgu, najprawdopodobniej glejaka, o fatalnej lokalizacji w pniu mózgu. Dziecko do tej pory zdrowe, 2 tygodnie temu zaczęła lekko zezować i raz na czas skarżyć się na podwójne widzenie. Zdaję sobie sprawę ze sytuacja jest bardzo poważna; neurochirurdzy wykluczaja oczywiście zabieg, onkolodzy w Polsce (konsultowana w Krakowie i Katowicach) sugerują chemioterapię,...