sprawa dotyczy mojego mężą-ma lat 32,nigdy nie paił,nie pracował i raczej nie przebywał w zadymionych i szkodliwych warunkach,ale kaszel ma od kiedy go znam.szczególnie rano,kiedy chyba coś mu zalega po nocy,potem w ciągu dnia kaszel jest raczej suchy,a nawet nazwałabym to pokasływaniem, non stop chrząkanie i potwornie głośne chrapanie.najgorsze jest to,że jak rano przygotowuje się do pracy,to zaraz dzieci się budzą bladym świtem przez ten...