Czy uważacie że byłoby zasadne zlikwidowanie nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej? Oczywiście razem z tym musiałaby iść pewna zmiana podejścia na sor i w dyspozytorni pogotowia - ma pan gorączkę 37c, pryszcza na nosie lub dotkliwe pokąsanie przez komara proszę jutro rano zgłosić się do swojego poz - oto skierowanie , lekarz poz nie może odmówić przyjęcia. Brak zagrożenia życia, nie ma powodu leczenia o 2 w nocy na sor czy w nśpl.