Panie Konstanty Radziwidzill. Stopien Panskiego sku...enia przekroczyl czerwona linie. Powiem panu, ze Albert się w grobie przewraca patrząc na pana. Ze tez Jego syn tak się zeszmacil. A zaczynales pan, panie Konstanty tak pięknie. Pierwszy "latający doktor" w Warszawie. Pierwszy lekarz rodzinny, w rozwalającym się "maluchu" po Ursynowie cale noce jezdziles pan - Ojciec był z pana taki dumny byl. A potem Medycyna Rodzinna, gratulacje za umysl...