Witam, Dziś trafiłam do szpitala z powodu niemożliwego do zatamowania krwotoku z nosa. Prowizoryczny opatrunek założyli mi ratownicy z karetki. Zaskoczyło mnie jednak postępowanie kolegi laryngologa, który... spojrzał mi w oczy, opatrunku nie zdjął, jamy nosowej nie oczyścił, nie założył tamponady przedniej ani nie zlecił badań laboratoryjnych. Ponieważ nie jest to zupełnie moja dziedzina medycyny, ciekawa jestem opinii obecnych tu...