Mam obecnie napad uogólnionego świądu skóry. Ciężko wytrzymać to psychicznie. Zdarzało mi się już tak w przeszłości i z reguły poprzedzało to wysyp łuszczycy czy bielactwa, które też mam. Diagnostyka w kierunku innych przyczyn świądu nic nie wniosła. Proszę o poradę, co mógłbym przyjąć, żeby jakoś funkcjonować w pracy (bez zaburzeń koncentracji). Wziąłem dziś ... i ... 20 mg po.