Dziś zgłosiła się do mnie matka po zaświadczenie do żłobka, że dziecko może w razie gorączki przyjmować leki p gorączkowe. O ile mi wiadomo było upoważnienie od rodzica. Jak dziecko zagorączkuje natychmiast informują o tym fakcie rodzica, żeby chorującego zabrać z przedszkola/żłobka. Spotykam się po raz pierwszy z taką sytuacją. O ile powiedzmy leki stosowane przewlekle, podanie interwencyjne adrenaliny, zalecenia dietetyczne rozumiem, ale...