Jako nowa metoda terapii manualnej nakierowana na mobilizację powięzi(?). Czy może być użyteczna czyli rokująca pozytywnie w przypadku niewielkiego jednostronnego niedowładu mm.iliopsoas i quadriceps, spowodowanego kręgozmykiem w odc. L? Czy ktoś ma obserwacje ze stosowania tej metody u pacjentów?