Witajcie, U przyjaciolki dziecka (2.5roku) neurolodzy podejrzewaja chorobe moyamoya. Dziewczyna szuka pomocy, jednak nie wie co robic.. Byli w Warszawie, tam twierdza, ze trzeba zrobic operacje. Z tego co zrozumiala, jest to nawiercenie czaszki (? Przepraszam, nie wiem czy dobrze zrozumialam). Byli w Rzeszowie (prof Roszkowski) i on twierdzi, ze maja zrobic rezonans za rok i narazie to wszystko. Szukala po stronach i okazuje sie, ze za...