Treść epikryzy pozostawiam bez komentarza, dodam tylko, że pacjentka miała ranę szarpaną grzbietu ręki, dłoń nie była uszkodzona. No i "skórek" trochę mnie rozbawił, więc przekazuję i Wam, żebyście się mogli też trochę pośmiać :)
Komentarze (8)
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy