Taki bolesny guzek na skraju powieki trapi moją połowicę. Był już od kilku tygodni, ale teraz szybko urósł i boli. Chora aktualnie jest leczona sulfacetamidem w kroplach z powodu zapalenia spojówek (mierna poprawa). Próba nakłucia zmiany igłą 0,5 mm wywołała tylko krwawienie. Co to jest, leczyć (jak?) czy posłać do specjalisty - okulista?