Taka sytuacja: związek małżeński zawarłem z Polką w polskim USC, potem z przetłumaczonymi papierami ruszyłem do Belgii i tam też w świetle prawa jestem żonaty. Mieszkamy za granicą, cały majątek wspólny jest tu. No i teraz gdzie mam przeprowadzić rozwód? Tu na miejscu, a jak potem załatwić zniknięcie małżeństwa z polskich akt stanu cywilnego?