Jak dajecie radę z samotnością? Mnie to strasznie przytłacza, zawsze marzyłam o rodzinie i jakoś tak mi nie wychodzi. Zazdroszczę ludziom w szczęśliwych związkach bo to naprawdę dużo. I gdzie poznajcie nowe wolne osoby? Bo ja pracuję i obracam się w kobiecym towarzystwie i ciężko z piznaniem wolnych mężczyzn.