Nie to, żebym się faszystą stawał.... nie, nie, po prostu muszę odreagować. Kiedyś było o lataniu głupoty jak gołębica.... Właśnie mi ta gołębica nad głową przefrunęła i na łeb narobiła. PS Napisałem. Od razu mi lepiej.
Komentarze (16)
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy