Zgłosił się do mnie po weryfikację dotychczasowych porad sąsiad, pielęgniarz. Wczoraj na nocnym spacerze został zaatakowany przez ptaka w niedalekiej odległości od domu (nb. w miejscu, gdzie kilkakroć w różnych porach dniach chadzam z PT Utrzymanką). Okazał kilka kłutych ran rozłożonych promieniście wokół małżowiny usznej, jakby zadanych szponem o średnicy 5-7 cm. Nie sączące, pod strupami. Tejże nocy z PD otrzymał zalecenie, by obserwować....