Zgodnie z sugestią zakładam wątek. W skrócie. Dystansuje się. Chcę dłużej żyć, czekam na szczepionkę a może leki. Jest szansa ,że C19 nas porzuci. Odporność stadna- jedyna nasza szansa. Nie będzie szczepionki, leku. C19 będzie nas dręczył przez lata. Lepiej teraz przechorować niż dystansować się i skończyć u psychiatry. Od którego załapię infekcję za 5 lat mając NT, DM.