Franciszek Kokot

Profesor : "Ja, w odróżnieniu od ludzi uważających pracę za nieszczęście, traktuję ją jako czynnik życiodajny. Trzy lata temu miałem dwa wypadki i teraz muszę poruszać się na wózku, ale dzięki Bogu zaczynam psuć się od dołu, a nie od góry. Gdyby nie tamte wydarzenia, czułbym się jak nowonarodzony. Nie wyobrażam sobie, że można się rano obudzić i nie pracować."

Komentarze (18)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej