Chciałam się podzielić tą informacją, bo od wielu tygodni w pracy nie miałam takiego przypadku (tylko samych dodatnich lub nieprzetestowanych). Tymczasem u szwagra z objawami infekcji rozpoznano w zeszłym tygodniu testem zakażenie koronawirusem, a u mieszkających z nim we wspólnym domu kaszlących dzieci (i bezobjawowej siostry) - nie. Ułatwiło mi to doradzenie postępowania u nieco obciążonej siostrzenicy :) Czyli jednak nie wszystko poza...