Zapał do szczepień zupełnie siadł. Udało sie wyszczepić wszystkich chetnych co wchodzili drzwiami i oknami. Dopuszczenie kolejnych roczników niewiele zmieniło. Dzisiaj szczepiłem w zasadzie samych obcych. Co ciekawe jakies młode roczniki. Ale mieli mocne skierowania. Wielu na pytanie skad skierowanie odpowiadali- woluntariusz. Inni milczeli- jacys Tajnos Agentos?