Proszę o poradę. Jestem radiologiem, wiec nie mam dużego doświadczenia. Babcia bardzo narzeka na bóle kręgosłupa, nóg i ogólnie kości. NLPZ i ... działają już słabo, trzeba przejść na II stopień drabiny analgetycznej. Co radzicie? Najlepiej może coś w plastrach bo babcia z tych co boją się tabletek ;)