W szpitalu, w którym pracuję, często badamy parametry tarczycy. Niestety wyniki laboratorium często są rozbieżne nawet w odległości jednego cyklu miesiączkowego, stąd moje pytanie... Kiedy możemy rozpoznać u pacjentów, że ma lub nie ma zapalenia autoimmunologicznego tarczycy. Jakie powinny być wartości przeciwciał? U kogo powtarzać badania przeciwciał przeciwtarczycowych po 6 tygodniach a u kogo nie? Czy znacie jakieś wytyczne? Pozdrawiam.