Pro familiae. Mój małżonek tydzień temu doznał oparzenia słonecznego na twarzy (nie przewidział, że będzie musiał kilka godzin stać w pełnym słońcu, nie użył filtra UV). Nie śledziłam sprawy,bo co będę dorosłego faceta uczyć życia, ale fakt faktem rozdrapał pęcherzyki, które pojawiły się na czole w jednym miejscu. Obecnie wygląda to tak. Przez chwilę smarował retimaxem, ale go ochrzaniłam, że to nie nadaje się na takie rany. Do rzeczy - czym...