Właśnie jestem na dyżurze w malutkim szpitaliku w malutkiej miejscowosci. Ordynator podesłał mi pacjentkę ze skierowaniem z jego gab prywatnego z rozpoznaniem kolka nerkowa. Tutaj kazde skierowanie od ordynatora ma byc potraktowane jako konieczność przyjęcia. Pacjentka zamieszkuje na stale 100 km od aktualnego miajsca pobytu. Zglosila sie na izbę przyjec z kuzynka,ktora byla niewiele zorientowana co do chorob pacjentki. Sama pacjentka...